niedziela, 4 października 2020

Żubr Pompik Wyprawy - "Milczenie orlika" i "Kryjówka rysia" Tomasz Samojlik


Żubr Pompik niestrudzenie wędruje po Polsce, poznając świat otaczającej nas przyrody w sposób systematyczny i zorganizowany. 
Tak to świetnie zaplanował doktor Tomasz Samojlik, przyrodnik, popularyzator nauki. Każda wyprawa Pompika to przygoda i wycieczka do jednego z dwudziestu trzech Parków Narodowych w Polsce. 
Dzisiaj, dzięki niestrudzonej pasji podróżniczej sympatycznej rodziny żubrów, zajrzymy do Magurskiego Parku Narodowego, którego symbolem jest orlik krzykliwy i do Bieszczadzkiego Parku Narodowego, którego symbolem jest ryś euroazjatycki.  
A więc po kolei :)
Magurski Park Narodowy jest częścią Beskidu Niskiego i jest pokryty w większości lasami sosnowymi i bukowymi. Cechą charakterystyczną dla tego parku są zbiorowiska ogromnych głazów, w tym związany z legendą "Diabli Kamień".
 Żubry jak zawsze z ciekawością rozglądają się wokół chcąc się jak najwięcej dowiedzieć o kolejnym Parku Narodowym... chociaż nie, Pompik, Porada i Pomruk są otwarci na nowe wrażenia, natomiast Polinka, siostra Pompika jest wyraźnie znudzona i spragniona jakichś szczególnych doznań. 
A najbardziej chciałaby usłyszeć krzyk orlika, jakżeby inaczej, krzykliwego. 
Czy uda się jej spotkać z tym wyjątkowym ptakiem? W jakich miejscach orliki krzykliwe budują swoje gniazda i dlaczego lubią ciszę? Tego dowiecie się z tej ciekawej książeczki. 


A gdy już Polinka postawiła na swoim? albo i nie? Żubrza rodzina przeniosła się do Bieszczadzkiego Parku Narodowego, który został utworzony, by chronić fragment puszczy karpackiej i jedyny w Polsce krajobraz górski z połoninami, czyli wysokogórskimi łąkami, na których możemy podziwiać rzadkie gatunki roślin znajdujące się pod ochroną. 
A Pompik z siostrą i rodzicami ma okazję żeby spotkać się z krewnymi i wymienić informacje o tym co się w żubrzych rodzinach dzieje. Bo to i babcia Powabna i stryj Poprzeczny dawno niewidziani, a tak lubiani, łączą żubry z Puszczy Białowieskiej z tymi spotkanymi na bieszczadzkim szlaku. A jeżeli jeszcze do tego spotkania dojdzie prawie oko w oko z rysiem, żbikiem, wilkiem i niedźwiedziem, to okaże się, że wizyta w Bieszczadzkim Parku Narodowym jest jedną, wielką przygodą. 
Tak jak przygodą jest lektura każdej książeczki z serii opisującej bogactwo przyrodnicze chronione w Polskich Parkach Narodowych, które po kolei poznajemy z sympatyczną rodziną żubrów. 
Wewnątrz każdej książeczki znajduje się mapa, na której możemy zaznaczyć, które parki już zdążyliśmy zwiedzić. Całą serię możemy też potraktować jako inspirację i sposób na zwiedzanie, także wirtualne i poszerzanie wiadomości o bogactwie przyrodniczym Polski. 
Serdecznie polecam.
Książeczki otrzymałam od Wydawnictwa Media Rodzina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz