Tak jak wszędzie, także i tutaj obowiązują pewne stałe reguły.
Po dniu pełnym zabawy, tym razem "Rycerka Matylda" broniła swego zamku atakowanego przez hordy dzikich kur, czas na kąpiel i przygotowanie do snu.
Dzikie hordy kur ;) z chęcią poddały się codziennym ablucjom, świnki, koza, pies, kurczaczki - wszyscy wyszorowani do czysta udali się do swoich łóżek, a Matylda nadal nie miała ochoty na kąpiel. A gospodyni uparcie ją namawiała używając do namowy zraszacza do roślin. A Matylda nadal nie miała ochoty na kąpiel. Aż solidnie lunęło i Matylda poczuła chęć na kąpiel.
Urocza opowieść o jakże codziennej czynności jaką jest kąpiel. Nie wszystkie dzieci lubią kontakt z wodą, ale przykład Matyldy może podziałać mobilizująco. Wszak prysznic to taki mini deszcz w zaciszu łazienki.
Jak zawsze seria "Krowa Matylda", sympatyczna opowieść napisana przez Alexandra Steffensmeiera została zilustrowana zabawnymi, przyciągającymi uwagę rysunkami autorstwa Alexandra Steffensmeiera.
Mali czytelnicy na pewno pokochają krowę Matyldę i jej przygody.
Polecam Iwona Mejza
"Krowa Matylda nie chce się kąpać" Alexander Steffensmeier
Tłumaczyła Emilia Kledzik
Wydawnictwo Media Rodzina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz