27 stycznia 2000 roku August Kowalczyk w Oświęcimiu
Wmurowanie przez Augusta Kowalczyka aktu erekcyjnego pod budowę Pomnika Hospicjum Miastu Oświęcim
W niedzielę zmarł pan August Kowalczyk, człowiek dobry. Miałam okazję poznać Go lata temu, w momencie gdy idea budowy Pomnika Hospicjum dopiero zaczynała nabierać kształtów. Pamiętam zebranie Towarzystwa Miłośników Ziemi Oświęcimskiej poświęcone tej idei gorąco propagowanej przez pana Andrzeja Telkę, też już nieżyjącego. Byłam pod wrażeniem ogromu przedsięwzięcia, bo przecież na początku nie było nic. Dopiero potem zaczęły się peregrynacje do urzędów, Fundacja dostała kawałek ziemi. Właśnie na tym kawałku ziemi w dniu 27 stycznia 2000 roku nastąpiło uroczyste wmurowanie aktu erekcyjnego. W owalny otwór w ziemi została wsunięta zaplombowana tuba.Otwór zamurowano zespołowo, murował prezydent Kwaśniewski, murował pan Kowalczyk, pan Telka, też dorzucił zaprawy. Hospicjum jest piękne, pracują tam ludzie z sercem. Dobrze, że pan August Kowalczyk dożył ukończenia swego dzieła. Będzie pamiętany poprzez swe niezwykłe, nieprzeciętne życie, poprzez swe role, a dzięki tak mądremu Pomnikowi służącemu ludziom będzie żył wiecznie. Tacy ludzie nie powinni umierać.
Zdjęcia pochodzą z mojego domowego archiwum. Zostały wykonane przez panią Annę Jęczalik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz