Czuję się zaszczycona, ale także jeszcze intensywniej zobowiązana do promowania czytelnictwa. W związku z tym konkurs, myślę, że bardzo prosty, a nagrodą w nim są 'Wszystkie grzechy nieboszczyka", zapakowane w unikalną, zrobioną przeze mnie kopertę z wełny. Pomyślałam, że taka koperta przyda się każdej modnej, lubiącej czytać kobiecie. Możemy wziąć ją do ręki i iść poczytać na ławce, możemy wrzucić do torby nie martwiąc się, że zniszczymy książkę. Ponieważ Kampanię wymyślił i promuje portal poświęcony modzie, wełniana koperta jak najbardziej komponuje się z tematyką.
A co będzie tematem konkursu?
W mojej notce z lekka biograficznej pojawia się informacja, że jestem wielbicielką kryminałów Joanny Chmielewskiej i powieści, w tym także kryminałów Edmunda Niziurskiego.To prawda. A pytanie brzmi następująco:
którego z bohaterów powieści Edmunda Niziurskiego i Joanny Chmielewskiej lubisz najbardziej? Mile widziani bohaterowie drugiego planu oraz dłuższe wypowiedzi. By wziąć udział w konkursie wystarczy podać jedno nazwisko, ale jak najbardziej można i trzeba pisać tak o bohaterach książek Chmielewskiej jak i Niziurskiego. Wygrywa najciekawsza wypowiedź
Konkurs trwa do 12 maja 2013 roku, proszę wpisywać odpowiedzi w komentarzach poniżej.
Oczywiście zwycięzca otrzyma książkę ze specjalną dedykacją, przesyłka na mój koszt:)
Bohater tytułowy Lesio, z książki Joanny Chmielewskiej jest dla mnie cudownym oderwaniem od rzeczywistości. Podczas gdy świat nieraz wydaje się ponury i ogarnięty problemami, warto przywołać sobie postać tego bohatera. Ludzie miewają różne poczucie humoru, ale dla mnie Lesio jest idealnym środkiem rozweselającym w smutne dni. Ciapowaty, a jednak taki, że można go pokochać. Spóźniający się - jemu mogę to wybaczyć, a mojemu chłopakowi nie! Bohater jest świetnym przykładem na to, jak radzić sobie z problemami. Nie zawsze przecież te najbardziej oczywiste sposoby okazują się najlepsze. Postrzeganie świata przez Lesia jest dla mnie czymś nowym i to tak bardzo mnie w nim intryguje. Chciałabym spotkać kogoś takiego bo wiem, że byłaby to dla mnie niezwykła przygoda. Idiotyczne pomysły zdarzają się każdemu. Mogłoby się wydawać, że ciężko przetrwać, kiedy życie jest nimi przepełnione. A jednak jak się okazuje, Lesio jest idealnym przykładem na to, że tak da się żyć. I to jeszcze jak! Póki co, nie miałam okazji przeczytać innych książek pani Chmielewskiej, chociaż bardzo bym chciała. Ta pani jest doskonałą autorką i chylę jej czoła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dalszego rozwoju wspaniałego bloga.
werka7@gmail.com
Dziękuję za ciekawy komentarz, też kocham Lesia i to za całokształt:)
OdpowiedzUsuńDo dalszego czytania (obcowanie z Lesiem zapewnione) polecam "Dzikie białko" rewelacyjna książka!
Pozdrawiam serdecznie:)
Przegapiłam konkurs, bo nie znałam bloga. Żałuję:-)
OdpowiedzUsuńCo do Niziurskiego - czytałam, go tak dawno, że nie umiem wskazać bohatera szczególnie ulubionego.
A twórczość Joanny Chmielewskiej? Lesio, cała ekipa biura projektowego z gniewną, acz piękną Barbarą jako ozdobą, Tereska i Okrętka na mazurskich jeziorach w kajaku-składaku, roztargniona Alicja nocująca gości na katafalku, czy wreszcie Janeczka i Pawełek, który z Chabrem u boku są w stanie dopiąc wszystkiego, a pomysły mają fascynujące :-) I jak tu wybrać kogoś ulubionego?
Są przecież jeszcze czworonożni bohaterowie: wspomniany już Chaber, czy Florencja bojąca się trawki i lubiąca skakać :-)
Poozdrawiam :-)
P.S. Pozwoliłam sobie dodać Pani blog do listy blogów czytanych:-)
Pozwolę sobie dopisać jeszcze jedną informację do wiadomości, która poszła prosto przez pocztę. 24 maja o godzinie 18 tej w Galerii Książki w Oświęcimiu nastąpi odsłonięcie tablicy poświęconej Markowi Bieńczykowi. Będzie to druga tablica ulokowana w Alei Pisarzy. Pierwsza honoruje Andrzeja Stasiuka. Po odsłonięciu tablicy przewidziane jest spotkanie autorskie Marka Bieńczyka, które ma być prowadzone przez Andrzeja Stasiuka:)
OdpowiedzUsuńTo a propos spotkania, które pani prowadziła. Pozdrawiam serdecznie:))
Pani Iwono,
Usuńprzez pocztę do mnie? Nic nie dostałam:( Niestety, nie będę mogła być w Oświęcimiu 24 maja, ale obydwu Panów b. cenię.
Pozdrawiam:-)))
Zajrzałam do poczty, rzeczywiście chyba wkradł się jakiś błąd :(
OdpowiedzUsuńOczywiście jeżeli tylko pojawią się jakieś nowe konkursy z Nieboszczykiem lub moją następną książką ( mam nadzieję, że jesień będzie dla niej udana) to niezwłocznie zamieszczę informację na blogu.
pozdrawiam serdecznie:-)))
Pani Iwono,
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia z Nieboeszczykiem i kolejną książką:-)
Dziękuję, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń