Na kinowych ekranach króluje film "Wilk, lew i ja", a do rąk młodych czytelników trafia książka, przedłużenie wspomnień i emocji towarzyszących oglądaniu. Albo zachęta do obejrzenia filmu.
Ta licząca 142 strony książeczka jest zapisem filmowym, adaptacją filmu Gilles'a de Maistre'a "Wilk, lew i ja" zilustrowaną kadrami z filmu.
To przyjemny dla oka zabieg, wzbudzający zainteresowanie filmem.
Książka i film to opowieść o spotkaniu Almy, młodej dziewczyny rozpoczynającej karierę pianistki, małego lwiątka przewożonego do cyrku i młodego wilczka. Ta trójka potrzebuje siebie nawzajem.
Zdjęcie pochodzi z filmu "Wilk, lew i ja"
Alma właśnie straciła ukochanego dziadka, który nauczył ją miłości do natury i pozostawił po sobie bardzo puste miejsce.
Mozart, bo tak nazwała Alma małego wilczka, stracił mamę, która trafiła w ręce naukowców zajmujących się badaniem populacji wilka śnieżnego.
Marzyciel, czyli mały lew, stracił mamę w dalekiej Afryce. Transportowany do cyrku cudem przeżył katastrofę małego samolotu.
Czy uda im się przetrwać najgorsze chwile?
Jakie decyzje podejmie Alma i co, albo kto stanie jej na drodze?
Wzruszają opowieść o miłości i przyjaźni pomiędzy człowiekiem a zwierzętami. Pełna emocji i piękna przyrody.
Warto obejrzeć.
Warto przeczytać.
Dla dzieci, dla wszystkich.
Warto nadmienić, że Gilles de Maistre jest twórcą filmu "Mia i biały lew", a o książce pod tym samym tytułem pisałam TUTAJ
"Wilk, lew i ja" film Gilles'a de Maistre
Adaptacja Christelle Chatel
Tłumaczył Paweł Kubicki
Wydawnictwo Media Rodzina
Rok wydania 2021
Stron 142
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz